Od czasu do czasu lubię upiec jakiś chlebek,bułki czy rogale.
Takie pieczywo ma swój zapach i smakuje o niebo lepiej niż to ze sklepu.
Zdarza się,że zapominam o kupieniu świeżego chleba,więc zawsze mam pod ręką w lodówce świeże drożdże a w szafce mąkę i wtedy wypiekam sobie domowe pieczywo w domu :)
Tym razem upiekłam chlebek kanadyjski z przepisu, który znalazłam go w Wydaniu Specjalnym Przyślij Przepis,a został on przesłany przez panią Katarzynę Kamińską
Chlebek jest bardzo smaczny i mięciutki.
SKŁADNIKI:
0,5 kg mąki wrocławskiej
ok. szklanki przegotowanej,letniej wody
30g świeżych drożdży
płaska łyżeczka soli
3 łyżki oleju
łyżeczka cukru
3 łyżki letniego mleka
masło do posmarowania chlebka
WYKONANIE:
Z letniego mleka, drożdży,cukru i 1 łyżki mąki zrobić zaczyn,który należy odstawić na 15 minut w ciepłym miejscu.
Do miski wsypujemy mąkę,sól,olej,zaczyn i letnią wodę.Wyrabiamy ciasto ok 10 minut,
przykrywamy bawełnianą ściereczką i odstawiamy na 30-40 minut do wyrośnięcia.
Po wyrośnięciu uformować chlebek i przełożyć do wysmarowanej tłuszczem formy (ja dodatkowo obsypałam jeszcze bułką tartą) i odstawić ponownie na 30-40 minut przykrywając ściereczką.
Świeży chlebek najlepiej smakuje z dżemem truskawkowym i do tego kubek kakao
Mhhh pycha :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz